Wracam. Na początek z miksem zdjęć :) W pierwszej części jeszcze te wakacyjne, z wrześniowego wypoczynku na Podkarpaciu. Część druga- drobiazgi dnia codziennego z kilku ostatnich dni. Zapraszam :)
Wakacyjna rozpusta :> |
Zachód słońca na Kotlinie... |
Jasło. Widok na osiedle Niemęża i nasza codzienna trasa "do miasta"... |
Piękny park jasielski... |
"Człowiek nie wielbłąd..." ;) |
Jasielski rynek |
Zagadka: znajdź Niemęża... ;) |
I jeszcze trochę rozpusty... |
I jeszcze... |
Kościółek w Kątach |
W drodze na górę Grzywacką |
Rzeszów |
Pomnik Tadeusza Nalepy |
Rzeszowski rynek... |
Słynny pomnik ;) |
Lodom póki co już dziękujemy... |
... za to sezon na gorącą herbatę w każdej ilości uważam za otwarty |
Niesamowicie przyjemna lektura na jesienną słotę :) |
Ogromna kawa! Uwielbiam! :))) |
Aktualnie czytam... |
A nie mówiłam, że PiP to zły sklep? ;) |
Koncert Grave i Entombed. Poznań, Eskulap |
Kolejny przebój Chloe :) |
Nowe kubki :) |
"Zapasy" na jesień, zimę i... kolejne miesiące... |
... i te też! :))) |
No i są zdjęcia:) Jeszcze te piękne z Jasła- tęskni mi się za Wami, a jak na nie patrzę to mam wrażenie jakby to było wczoraj:) Ale do kwietnia już blisko :D:D chloe<3 żyje się Wam dobrze lody kawki koncerty i wiadomo... książki :) :*
OdpowiedzUsuńNa swoje życie (tak za bardzo ;) nie narzekam... Jeśli już, to na Piątego ;) :) I dlatego zawsze robię masę zdjęć- jak mam chandrę albo zatęsknię, sięgam do zdjęć i humor mi się poprawia. Tak samo dobrze robię mi rozmowy z Tobą :) Ta dzisiejsza np :) Tyle fajnych newsów... :) :*
UsuńA kwiecień... już za pół roku! ;) :)))