18 września 2015

Jasło/Sanok

Jak każdego (przynajmniej od kilku lat) lata, tak i w tym udaliśmy się z Niemężem w Jego rodzinne strony. Teoretycznie moglibyśmy ruszyć na urlop gdziekolwiek indziej, ale przychodzi kolejne lato i oczywistym jest, że tylko Jasło i nic innego nie wchodzi w grę. Mamy tam rodzinę mojego P., przyjaciół, znajomych i oswojone miejsca, które obowiązkowo odwiedzamy podczas każdego pobytu. Dla mnie to "inny" (nie zawaham się użyć- lepszy) świat i po prostu uwielbiam tam być. Jasło, Kraków, Rzeszów, podkarpacie... Mogłabym tam żyć. Może kiedyś... :-) Tymczasem kilka letnich zdjęć z tego roku. 
Dworzec Krzyż Wlkp. To jeszcze "moje" rodzinne strony, ale już za chwilę je opuścimy...


Wsiadamy w Krzyżu, wysiadamy w Dębicy. To jedynie 740 km... (zdjęcie z drogi powrotnej)
Już na miejscu. Kocham ten widok z okna, kocham tam być... :)

Wycieczka do Sanoka. Wojak Szwejk wita... :)
 
I jego knajpa ;)
Sanocki rynek


Panorama Sanoka
Zbigniew Beksiński. Wielki artysta urodzony w Sanoku.

I jedno z jego dzieł. Malarz w testamencie zapisał swoje dzieła Muzeum Historycznemu w Sanoku i to właśnie tu można zobaczyć ich największy zbiór. Coś niesamowitego!
Zamek królewski i Muzeum Historyczne jednocześnie.
Gdzieś na zamku...
San przepływający przez Sanok.
Taka ciekawostka ;)
Było coś dla ducha, było coś dla ciała ;-) Sanok, NoBo Cafe
Pożegnalna kawa i w drogę... Do Jasła :)
Rynek w Jaśle
Jeden z zachodów słońca na kotlinie...
Jasło nocą
Piękny pożegnalny spacer z przyjaciółmi ;*

Do zobaczenia w przyszłym roku. Obowiązkowo!!! :-)

4 komentarze:

  1. Jeju ale fajny post! Nie widziałam go wcześniej:) cudne zdjęcia tęsknimy już za Wami:*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo przed chwilą go wyprodukowałam :)
      My też tęsknimy i to bardzo... Odezwij się w wolnej chwili, to poklekamy ;) Dobrze, że mogę przynajmniej nasze tegoroczne filmiki oglądać na poprawę humoru ;)
      Czekam, aż u Ciebie się coś pojawi... ;) :*

      Usuń
  2. Bardzo bardzo czekałam na ten post :):):)
    Moniś kocham Twoje zdjęcia :):):)
    Zawsze mnie zachwycają :):):)
    Kajam się (wiesz do czego). W przyszłym roku obiecuję znaczną poprawę :):):)
    Pozdrawiam :*:*:*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za miłe słowa Ewelcia :) Jutro prawdopodobnie wrzucę letniego miksa, w ramach robienia porządków na blogu. Zapraszam ;)
      Co do poprawy... No ja myślę, bo walnę focha! :P
      Buziaki :*

      Usuń